OSWP

OSWP - Zdrowa konkurencja lyrics

rate me

Tak naprawde to walka o zycie na asfalcie

Wbrew zlej karcie zwyciezyc na boisku

Po ostatnim gwizdku zakonczyc spotkanie

Wzajemny uscisk dloni za dobre wspolne granie

Niezapomniane tamte sytuacje

Hektolitry potu, spoznienia na kolacje

Czy pamietasz kosz akcje na naszej dzielnicy

Czarny parkiet pilka i gniewni zawodnicy

Kazdy chcial wygrac bo tylko to sie liczy

I kazdy mocno cwiczyl by znalezc sie w czolowce

By dogonic najlepszych chociazby w koncowce

Zajete wszystkie kosze, kibice, widowisko

Od rana do wieczora tetnilo koszowisko

Potem przyszedl sukces supiedz

Wygrywal wszystko, wygrywal wszystko

Bo zdrowa konkurencja podnosi poziomy

Stoisz na szczycie jestes wiecznie zagrozony

Z kazdej swiata strony przychodza na boisko

Podnosza ci poprzeczke i walcza o nazwisko

Sa juz bardzo blisko i to ich motywuje

Tylko nielicznym ktos nieraz dopinguje

Bo tak sie buduje poziom wspolnej ligi

I tylko wyscigi moga wylonic talenty

Niedlugo poskrobane lidera beda piety

On jest zawziety, ucieka coraz dalej

Poprzeczke sam podnosi jest coraz wspanialej

Aby tak dalej na naszym blokowisku

Gdzie kolorowe domki wiecej bylo blyskow

Na sukces pomyslow i szczescia na twarzy

Wystarczy tylko chciec a wszystko co sie marzy

Kiedys sie wydarzy …

Bo zdrowa konkurencja prawdziwie motywuje

Uslyszalem nowe glosy i bardzo sie raduje

Bateria sie laduje juz gotowe elektrony

W koncu fleszow blyski i swiecace neony

Z kazdej supdza strony przychodza do nagrywki

Podnosza poziom miasta same mlode prawdziwki

Supiedzkie rozgrywki pmc-e poprowadzi

Doswiadczeniem radzi i bitow ma tak wiele

Gorace podklady jak gorace Seszele

Jak kiedys na boisku pilek rymow bedzie wiele

Wyznaczyc sobie cele efekty przyjda same

Walki z mikrofonem konczace sie nad ranem

Niezapomniane jak tamte dawne chwile

Tyle lat minelo a wspominam je wciaz mile

I tyle a na koniec uderze jeszcze w dzwony

Ze puste stoja kosze, a to one wychwalaly nasze strony

Tu sa nasze domy, osiedla, ulice

Szanuj swa dzielnice, ja ciagle sie licze i pisac nie przestalem

Mam to co chce zawsze mialem co chcialem

I w calym moim zyciu nigdy nie zapomnialem

Ze zdrowa konkurencja podnosi poziomy...

Get this song at:  amazon.com  sheetmusicplus.com

Share your thoughts

0 Comments found