Ortega Cartel - To Historia lyrics
rate menie sa to tlumy zdaje sobie sprawe, niech bedzie 200 osob w rap sie bawie
pamietasz piter ten wiekowy wieczor
nagralismy pierwszy numer dla skeczu
2002 3DB powstalo chlopcy mieli rapu w zyciu za malo
mamy 2009 czy jeszcze cos nagramy tego nie wiem
czy to cos zmienia, ze wyszlismy z podziemia napierdalajac ciagle na ten sam temat
bo ja to kocham jak (Tede Hadocha..??) inspiruje sie tym ze puszczacie to w blokach
zrobie bity piter slowa dogra na tym
77 tnie gazety mamy klasyk
ref. kanadyjska zima polski jazz
to historia, to historia
to siedzi w nas bo mamy was
i bedzie all right ,bedzie all right x2
Nocne akcje w deche wpinam bit w sluchawke
part00 deche wpina (monta vila...??) jest na zawsze
ta sama trasa, przejazd przez luna park
dobrze znam atrakcje, ciagle chce tam wracac
kanadyjska zima sezon konczy i zaczyna
ta historia wiaze ortegowy klimat
leca setki spotkan, nie przeginam
tak co krazek part00 klepie podklad, ja dobijam
pierwszy owoc wyrosl nam na wiosne
tak dla testu zeby przetrzec droge, wez nas nie aresztuj
jak nie pasi odwroc glowe, nie rob przeszkod mamy luzz tez na co dzien
ta ta tak tu jest ziom, polski jazz na samplach i polnocny wiatr
to wariacje tekstu czterech tatrach tak ja nagrywanie wersow ciagle w nas
ref. x2