Olek Grotowski i Malgorzata Zwierzchowska

Olek Grotowski i Malgorzata Zwierzchowska - Kajakowa wycieczka lyrics

rate me

Kajakowa wycieczka

Juz za chwile wyruszy daleko.

Personalny zaloge

Blogoslawi na droge,

A na pierwszym kajaku - dyrektor!

A na drugim naczelnik,

A na trzecim dwaj dzielni

Kierownicy ubrani we slipy,

A na czwartym referent

Siedzi wraz z buchalterem,

A za nimi cala reszta ekipy!

Juz zabrzmialy sygnaly,

Wiosla juz zapluskaly,

Ruszyl w droge stubarwny peleton.

Tylko w oczach sie migli

I znikaja wsrod figli,

Chlapiac woda w dekolty kobietom...

Skrzypia miesnie sprezane

Gladkie i prazkowane,

Ciut zwiotczale od pracy przy biurkach,

A gdy lodz sie przechyli,

Zaraz slychac w tej chwili

Trwozny okrzyk: Ojej! Wodna kurka!!!

Mkna po gladkiej powierzchni

I podwladni i zwierzchni,

Juz ogromnie daleko sa stad,

A wtem referent Dreptak

Zbladl i cicho wyszeptal:

- Jezu, taz my plyniemy pod prad!

Tu wybuchla panika,

Dyrektor przewodnika

Sklal za taki niepowazny stosunek.

Nawet zazadal fuzji

I krzyczal: - Ja aluzji

Sobie nie zycze, prosze zmienic kierunek.

Dobrze - przewodnik odrzekl.

- Z pradem takze byc moze,

Droga rownie ciekawa i prosta,

Ale jestem zmuszony

Ostrzec, ze z tamtej strony

Jest ogromny i rwacy wodospad.

Lecz ci go nie sluchaja,

Kajaki zawracaja,

Dwoja ilosc wioslarskich uderzen.

I znikaja w otchlani,

Mocno uradowani,

Ze nikt juz miec nie bedzie zastrzezen...

Jakoz nikt nie narzeka,

A juz szczegolnie rzeka,

Ktora takie zasady ma madre,

Ze obchodzi ja malo,

Czy jakas garsc cymbalow

Pod prad plynie, czy zgodnie z jej pradem...

Get this song at:  amazon.com  sheetmusicplus.com

Share your thoughts

0 Comments found