Olek Grotowski i Malgorzata Zwierzchowska

Olek Grotowski i Malgorzata Zwierzchowska - Jesien idzie (nie ma na to rady) lyrics

rate me

Ujrzal listek przywiedly i blady

I pomyslal: - Znowu idzie jesien,

Jesien idzie, nie ma na to rady!

I podreptal do chaty po drozce,

I oznajmil, stanawszy przed chata,

Swojej zonie, tak samo staruszce:

- Jesien idzie, nie ma rady na to!

A staruszka zmartwila sie szczerze,

Zamachnela rekami obiema:

- Musisz zaczac chodzic w pulowerze.

Jesien idzie, rady na to nie ma!

Moze zrobic sie chlodno juz jutro

Lub pojutrze, a moze za tydzien

Trzeba bedzie wyjac z kufra futro,

Nie ma rady. Jesien, jesien idzie!

A byl sierpien. Pogoda przesliczna.

Wszystko w zlocie trwalo i w zieleni,

Procz staruszkow nikt chyba nie myslal

O majacej nastapic jesieni.

Ale coz, oni zyli najdluzej.

Mieli swoje staruszkowie zasady

I wiedzieli, ze predzej czy pozniej

Jesien przyjdzie. Nie ma na to rady.

Get this song at:  amazon.com  sheetmusicplus.com

Share your thoughts

0 Comments found