Normalsi - Komin lyrics
rate meNim wylece, zanim stane, na krawedzi siebie
Dajcie spokoj ludzie
Spale siebie, gdzies polece dalej
Bede w niebie chwile
Troche blizej ciebie, blizej ciebie chce byc
Spadne gdzies tam
W dloniach slonca bede lezal
W cieniu konca najwiekszego
W twoim sercu tylko plonal
Kocham cie
Juz znalazlem, swoj znalazlem komin
Nim wylece, zanim zanim stane, na krawedzi siebie
Dajcie spokoj ludzie
W dloniach slonca bede lezal
W cieniu konca najwiekszego
W twoim sercu tylko plonal
Kocham cie
Jestem, bylem, bede, jesli wroce
Czasu pylem
Kurzem,brudem, dymem
¦ciekiem, syfem
Jesli wroce
W dloniach slonca bede lezal
W cieniu konca najwiekszego
W twoim sercu tylko plonal
Kocham cie x2