Natasza Zylska

Natasza Zylska - Tygrysiatko lyrics

rate me

Przeciera oczy piastka mowi ech

Doprawdy najwyzszy czas

By na sniadanko hopla wstac

¦liczny pan dozorca wujcio nasz

Przyniesie miesko w porcjach

Smaczne az zamlaskasz

Na widok sama przelykajac

Zamruczysz mniam, mniam

Wiec lez sobie w slonku

Jak dlugi futerko grzej

I czesz po porzadku

Pasiasta tygrysia siersc

Male tygrysiatko

Musi czyms zasluzyc

Na swe kaski

Musi byc czysciutkie

Jak pierwszy snieg

Aby zwierzatka

Nie czepial nikt sie

A pan dyrektor

Poglaskal po lbie

Lez sobie w slonku

Jak dlugi futerko grzej

I czesz po porzadku

Pasiasta tygrysia siersc

Male tygrysiatko

Musi czyms zasluzyc

Na swe kaski

Musi byc czysciutkie

Jak pierwszy snieg

Aby zwierzatka

Nie czepial nikt sie

A pan dyrektor

Poglaskal po lbie

Get this song at:  amazon.com  sheetmusicplus.com

Share your thoughts

0 Comments found