Natasza Urbanska - Mala lyrics
rate meMam problemy z Rodzina
Gdy Lato sie zbliza siostra mi ubliza
ze jestem KOLUBRYN¡
Kiedy leze na piachu
Mam poczucie obciachu
Bo wszystkie gazety lansuja szkielety
Wiec opalam sie na dachu
Nie Daj Mala ruszyc swego ciala (la,la,la)
Dla nas mala jestes doskonala (la,la,la)
Kiedy Mala robi sie za chuda (la,la,la)
Zanikaja piersi oraz uda!
Co to komu da!
Kiedy wchodze na wage
zachowuje powage
A siostra rechocze wyrwe jej warkocze
Lub zabije przez nie uwage
Jestem troche gruba wiem
Bo ogladam sie przed snem
Moze odsysanie pompki i zyganie
Rozwiazalo by problem ten..
Nie Daj Mala ruszyc swego ciala (la,la,la)
Dla nas mala jestes doskonala (la,la,la)
Kiedy Mala robi sie za chuda (la,la,la)
Zanikaja piersi oraz uda!
Co to komu da!
Kiedy ide na disco
wtedy zwraca sie wszystko
Gdy w tancu sie wije
Cala sala wyje
Gdy Przykucam za nisko
zastosuje diete cud
wyjade do boliwood
Zostane tancerka lub sloni treserka
Wygne sie i w tyl i w przod
Nie Daj Mala ruszyc swego ciala (la,la,la)
Dla nas mala jestes doskonala (la,la,la)
Kiedy Mala robi sie za chuda (la,la,la)
Zanikaja piersi oraz uda!
Co to komu da!