Mlodziak

Mlodziak - Nie Szukam Zrozumienia lyrics

rate me

tak nie szukam zrozumienia.

Tu prewencja wkurwia bardziej niz polityka,

przestana pytac, Mlody ma za duzo odpowiedzi chyba,

jak wolisz nazywaj to, niby co mam robic?

ogolone glowy, kolejna noc alkoholi, wiesz mocno w krew wchodzi w nawyk,

nie pije kawy tu bezsennosc moze zabic, dlatego ziomy wola to co zamyka oczy,

to nie kwestia stylu, bardziej osobowosci,

ich drazni w nas nieregularnosc,

siedzimy w Studio zabijajac slabosc,

zapijajac calosc, ogarniamy na swoj sposob,

za respekt u ziomkow Mlody M kotku,

to nie kwestia sezonu, ja i moja banda,

z problemami na barkach, az ugina sie kark sprawdz,

dumni zawsze Mlody M!!... znasz mnie?

Bog ma dla nas indywidualne plany,

to jak nie blogoslawi moze, moze Cie zabic,

moze Twoj stan rownowagi dla mnie oznacza paraliz,

nic nie jest takie samo, nie jest, jestesmy inni do granic. x2

Ej, sprawdz to! Sprawdz to synku! to jest remix, Onar, Mlodziak, Masz to! Zjedz to!

Niektorzy patrza na mnie jak na szalenca,

masz dwie opcje byc przekrecanym albo przekrecac,

ja wybieram druga, pracowalem dlugo, ktos mnie nadal pyta,

czy w takich spodniach mi nie glupio,

po co przeklinam, czy spowiadam sie z grzechow,

ale kazdy z nich zmienia zdanie w mniej niz w piec sekund

kiedy widzi moj nowy kwadrat zapraszam zobacz,

moze zagramy na X-ie i hukniemy dobry koniak,

wiem to nic wielkiego, ale czuje dume i lata na karku,

pierdole wszystkich, ktorzy mieli dla mnie czarny scenariusz,

mowili to ten z rozbitej rodziny,

ja jestem szczesliwy, oni zyja jak niezywi,

ja pierdole szczerze trendy, jestem oportunista,

lekko, aspoleczny przezuwam rzeczywistosc,

przezywam rzeczy szybko,

bez bolu nie ma chwaly,

wez Apap jak jestes slaby, jutro jest dla zuchwalych!

Bog ma dla nas indywidualne plany,

to jak nie blogoslawi moze, moze Cie zabic,

moze Twoj stan rownowagi dla mnie oznacza paraliz,

nic nie jest takie samo, nie jest, jestesmy inni do granic. x2

Wspolczucia nie ma, nie szukam zrozumienia co Ty?

ja mam dlugopis, kartke i grube zwroty,

ide przez zycie, walcze, czuje, ze to mam robic,

dziekuje Panu zawsze jak zamykam oczy,

zycie jak Camel trophy, co? wolisz aerobik?

idziemy pelna para, nikt sie roboty nie boi,

dziwnie sie patrza jak spotkaja nas w nocy,

bo kiedy zachodzi slonce nikt nie szuka milosci.

Bog ma dla nas indywidualne plany,

to jak nie blogoslawi moze, moze Cie zabic,

moze Twoj stan rownowagi dla mnie oznacza paraliz,

nic nie jest takie samo, nie jest, jestesmy inni do granic. x2

Get this song at:  amazon.com  sheetmusicplus.com

Share your thoughts

0 Comments found