Minek

Minek - Moment z zycia lyrics

rate me

a niech mowia dalej, ja tworze swoje plany.

Nie pali mi sie nigdzie, nie pali sie do czegos,

bo wierze, ze nadejdzie odpowiedni moment kolego.

Ciagle ucze sie tej waznej cierpliwosci,

bo ona stanowi o tej niby mej osobowosci.

Nigdzie sie nie spiesze, lecz nie jestem obojetny,

wierze, ze dzieki temu, bede coraz lepszy.

Tam gdzie jest pospiech, rodzi sie brak rozwagi,

szybkosc sprzyja slabym, brak im tu powagi.

Pytasz bezmyslnie po co ja tak stoje,

odpowiem Ci jutro, dzisiaj sie nie dowiesz.

Dzieki temu wlasnie,

sprawdze twoja jazde.

Czy poczekasz na mnie,

czy odplyniesz nagle.

Nie bede sie spieszyl, nie bede cie gonil,

bo nie pozwole na to, by znow ktos mnie zgnoil.

Ale jesli poczekasz, to tobie obiecuje,

ze razem wytrwamy, ominiemy wszystkie szuje.

Ja ide bardzo wolno, bo zycie mnie uczylo,

nie warto ufac szybko, by sie zle to nie skonczylo.

Ale gdy juz zaufam, to tylko do konca,

bez zadnych krzywych akcji, prosto w strone slonca.

Taki wlasnie jestem, troche niecodzienny,

bo dzis sie kazdy spieszy, a pozniej widzi bledy.

A ja bledow unikam, bo wyciagam wnioski,

nie bede znow sie spieszyc, bo grunt czesto bywa waski.

Jak popelnilem blad, staram sie go nie powtarzac,

dlatego jestem, jaki jestem, nauczylem sie uwazac.

Get this song at:  amazon.com  sheetmusicplus.com

Share your thoughts

0 Comments found