Mietek zul - Piosenka o Mietku Zulu lyrics

rate me

Dzis wam zaspiewamy oMietku Zulu,

chociaz pil alkohol az do bulu

cztery sikawki za swym lozkiem trzymal,

pil je a potem pod stolem kimal,

pil wodke w kazdej wolnej chwili,

mial chyba ze 6 promili,

wciaz pijany byl, wciaz kaca mial,

chodzil jak zarzyly przez nogawke lal,

ciagle pod sklepem z kumplami byl,

pili poki im starczylo sil,

i trzeba wiedziec ze Mietek zul nawiekszy,

i brzuch to chyba mial najokraglejszy,

w swym mieszkaniu gdzie na lozku spal,

pusta flaszke za pazucha mial,

i w koncu powoli stalo sie to,

Mietek padl i niestety no.

(ref.)

Mietek ciagle chlal,

chos wytrzezwiec chcial,

bule brzucha mial,

i do klopa gnal,

i do pozna (glos cofanych plyt)

a gdy rano wstal,

sucho w gardle mial,

denaturat bral i do mordy lal,

do poludnia spal.