Mieczyslaw ¦wiecicki - Kominek zgasl lyrics
rate meNie sparzy juz, a tylko bol zlagodzi,
Przeszlosci cien wychodzi z kata rad
cicho, cicho po pokoju chodzi.
Prysnal czar cudnych dni, zlotych snow,
W duszy mrok, smutek, kir, pustka, zal,
Pekla nic, nie ma sil zwiazac znow.
Kilka chwil szczescia mi sen da.
Tys smutna wciaz, spowita w czarny szal,
Przed toba wstyd, wstyd zdrady i oddania.
Nie lekaj sie, wiem co to bol i zal,
Ten dumny bol, co zostac ci zabrania.
Nie lekaj sie> jak zeschly, zwiedly kwiat
Nie czuje nic, w pokoju smutek chodzi.
Kominek zgasl, popiolu szary szmat
Nie sparzy juz, a tylko bol zlagodzi