Mezo

Mezo - Zaufanie lyrics

rate me

Kocham i nienawidze byc sam

Kocham, bo nienawidze tych dam

Zabieraja mi wolnosc ktora mam

Ktora tak cenie, o ktora tak dbam

Nienawidze bo nie udalo sie nam

Choc mielismy tak pieknie skrojony plan

Nie otworzymy juz zamknietych bram

Po raz kolejny praktyka teorii zadala klam

A w teorii mielismy byc wolni,

Razem i osobno chyba jestesmy niezdolni zyc

Niezdolni by, jakos to ogarnac

Wiem w zyciu nie ma nic za darmo

Za kazda decyzja ukryte sa koszty

Z dnia na dzien stalismy sie sobie obcy

Wiem, jestem swego losu panem

Ale to wyzwanie jest jak podroz w nieznane

I widze same znaki zapytania

Czy potrafimy zyc bez zaufania

Ja odpowiem Ci bez zawahania

Ale najpierw odpowiedz sobie sama

Ref.

Kazde twoje zdanie

Jest, jest podejrzane

Trace zaufanie

Do Ciebie Kochanie

To zdjecie na scianie

To tylko pozostanie

To po nas pozostanie

Trace zaufanie x 5

2.

Jestem facetem, czasem wzrok ucieka w bok na inna kobiete

Ale przy tobie czuje sie najlepiej

Jestes jedyna wsrod setek, tysiecy

Cos niezwyklego jest miedzy nami

Znalismy sie na wylot, dzielilismy niemal kazda chwila

Chyba dobrze nam ze soba bylo

Czy to milosc, czy tylko zazylosc

Nie wiem -- wazne ze to sie zdarzylo

I chyba nam odbilo, to sie na nas odbilo

To prawie nas zabilo, serce mocniej zabilo

Byla adrenalina, bylo ostro

I chyba nas ponioslo to chyba nas przeroslo

Dzis chce zaufac Ci -- jak kiedys

Wspolne chwile razem znow przezyc

W każde twoje zdanie znow wierzyc

Robic razem znow to co nalezy

Get this song at:  amazon.com  sheetmusicplus.com

Share your thoughts

0 Comments found