Metrowy - Zajawka lyrics
rate meWyspiarski chorek powieksza ten dol bezlitosnie
A teraz prosze cie, chlopaku, zrob se troche glosniej
Jestesmy w Polsce tu tez trwa pogrzeb
Zbiorowa mogila bawiacych sie ze sortem
Bo to niedobre, to najgorszy nawyk
A wiec za kraty, chorzy jaracze trawy
I bez obawy, leczenie darmowe bedzie skutecznie spedzalo sen z powiek
I taki czlowiek odizolowany, z poczuciem winy za te jebane dwa gramy
Zaplakany, spoglada na twarz mamy
Nierozumiany przez nia, ale nadal kochany
Pojebany system, to oczywiste
Sposoby walki z lisciem to dawanie nam w pizde
Taka ich zajawka, wylapac tych, ktorych jara trawka
Taki czas nastal, ze mamy przypal na miastach [x2]
Pustka jak pustak, wode w usta nalej
Lepiej nie patrz do lustra, konfidencie cie spale
Mam do tego talent i ogromna ochote
Zaraz za psami to ty jestes klopotem
Zrobili z ciebie ciote, proponowali flote
Takiego idiote przestraszyli wyrokiem
To zwrotem pod blokiem akcji sie okazalo
Stales sie pala, i co, sie oplacalo?
Malo tego, juz nie jestes kolega nawet najgorszego kolegi naszego
Bo wszyscy juz wiedza jakim jestes typem
I dlaczego opusciles ulicy elite
Wiesz, poszla fama, ze masz cipe zamiast
Bo banana zostawiles psom na przesluchaniach
Zyciowy dramat kolejnego zlamal
Nic do dodania, fest kulawa bania
Taka ich zajawka (bo taka ich zajawka a a aj)
Wylapac tych, ktorych jara trawka (ktorych jara trawka aj aj)
Taki czas nastal (bo taki czas, taki czas nastal aj)
Ze mamy przypal na miastach (ze mamy przypal na miastach loo)
Stac, kurwa stac, bo bedziemy strzelac
To tak, jak gdyby kat, a nad toba siekiera
Teraz nie czas na relaks, teraz musisz wybierac
Zostac czy spierdzielac, Ben Johnson i heja
Row, krzaki, aleja, do lasu pitka na przelaj
Jest jakas nadzieja, bo odstawiles frajera
Cholera by to wziela
Zatlukl bym geja, ktory zakazal sortu i farby w sprejach
To jak na to wpadl, pierdolony cielak
Zeby jednych zamykac, drugim hajs zabierac
Ale nic to przy tych waszych mega aferach
Przeciez to wszystko po to, zeby Polske wspierac
I dowartosciowac policje byle swistkiem
Aby ambitnie pies gonil za polmiskiem
Co z tego wyniknie?
Dam znac jak wymysle
Taka ich zajawka, wylapac tych, ktorych jara trawka
Taki czas nastal, ze mamy przypal na miastach [x2]
Taka ich zajawka (bo taka ich zajawka a a aj)
Wylapac tych, ktorych jara trawka (ktorych jara trawka aj aj)
Taki czas nastal (bo taki czas, taki czas nastal aj)
Ze mamy przypal na miastach (ze mamy przypal na miastach loo)