Metrowy - Plany metrowego lyrics
rate meSlyszalem ze przerabane, co jest z tym? Powiedz.
Wszystko zapiete, wszystko pod kontrola.
No niby tak, jednak plany sie pierdola,
To zmora nie tylko moja pewnie jest.
To zmienia sie bez wzgledu na wiek [yoo]
Wszystko zapiete, wszystko pod kontrola .
No niby tak jednak plany sie pierdola,
To zmora nie tylko moja pewnie jest.
To dzieje sie bez wzgledu na wiek.
Wszystko zapiete na ostatni guzik,
Luzik tak jak buzi [?] sie nie nudzi.
Trzeba sie natrudzic, zeby bez kompleksow zyc
Przed siebie pewnie isc materialem miazdzyc.
Jak [?] , jak to [?] lisc wiedziec co robic.
Znaczy wiedziec jak zyc,
Nie wymknie sie nic, bo ogarniety temat
Wszystko pod kontrolom mam nawet wtedy gdy nie mam
Siema ziemia, mam cos do powiedzenia
Dosyc skurwienia gdzie nasz los sie nie zmienia.
I mimo doswiadczenia wlasnego wiem,
Moze byc dobrze tylko ja za malo chce przypadkiem.
Malo wymagam od siebie, taka rozkmina
Bo gdy na tip top, to top topotac zaczyna
Sie zaczyna zadyma, dobrze znasz ten klimat
I ja zapominam i ty zapominasz.
Wszystko zapiete, wszystko pod kontrola .
No niby tak jednak plany sie pierdola,
To zmora nie tylko moja pewnie jest.
To zmienia sie bez wzgledu na wiek [yoo]
Wszystko zapiete, wszystko pod kontrola .
No niby tak jednak plany sie pierdola,
To zmora nie tylko moja pewnie jest.
To dzieje sie bez wzgledu na wiek.
Plan doskonaly, wykonanie dobre.
Mimo tego znow pojawia sie problem
To nie wygodne gdy kazdo razowo
Sytuacje podobne wplywaja na mnie stresowo.
To niezdrowo wrecz oraz nieudacznie
Pozwalac na zmiane planow gdy jestesmy w trakcie
Ich realizowania, cholerny brak zgrania
Kazdy gdzies gania, bo ma cos do dodania
Organizowania urok, no po co ci to?
Lepiej daj Se spokoj z tak ta robota
Przeciwnosci potok na krok twoj przypada
To nie ma prawa dzialac. Nie uwazasz?
Wszystko zapiete wszystko pod kontrola
No niby tak jednak plany sie pierdola
To zmora nie tylko moja pewnie jest
To zmienia sie bez wzgledu na wiek
Wszystko zapiete wszystko pod kontrola
No niby tak jednak plany sie pierdola
To zmora nie tylko moja pewnie jest
To dzieje sie bez wzgledu na wiek
Korek starenki dwa kilometry
I w ogole nie uwierzysz, zatrzasnely mi sie drzwi
Kluczy nie mialem.
musialem gonic, zeby mi ziomek uzyczyl swoich
iiii gonie bracie za tym autobusem.
Zgadnij Grubson jak nic uciekl
Szlak by to myslec spoznie sie znowu,
Nagle patrze ziom fura wylania sie zza rogu
Wbitka jade wygodnie, dobra nuta
Wszystko ladnie lecz po 40 minutach
Wymuszen sporo, wykroczenia spore
4 punkty karne, 4 stowy iiii
I znow [nie wieze] korek
Wszystko zapiete wszystko pod kontrola
No niby tak jednak plany sie pierdola
To zmora nie tylko moja pewnie jest
To zmienia sie bez wzgledu na wiek
Wszystko zapiete wszystko pod kontrola
No niby tak jednak plany sie pierdola
To zmora nie tylko moja pewnie jest
To dzieje sie bez wzgledu na wiek
Tak jeeest, a jaki Ty masz plan?
Bo plany lubia zmiany