Meffis - Nie Daj Ciala lyrics

rate me

Tylko nie daj ciala, ruszaj mala

Jestem napalony, szampan juz schlodzony

Tylko nie daj ciala , dalej mala

Chata wolna, wszystko gotowe juz jest

Teraz czekam kotku na Twoj gest

W myslach twe seksi cialo, rodzi we mnie grzech

Kazdy szmer zapiera mi w piersi dech

Nie zbaczaj z trasy, szybko do mnie jedz

Po drodze kolezanki wez

W ten wieczor wszystko zmieni sie, to wiem.

Jestem nakrecony mocno napalony

Wsiadaj do megana, ruszaj mala, (ruszaj mala)

¦wiece zapalone, szampan juz schlodzony

Tylko nie daj ciala, dalej mala ( dalej mala) x2

Juz otwieram drzwi a tu laski krzyk

Wszystkie moga spelnic moje sny

Jak to zrobic mam, przeciez jestem sam

Szybko wrzucam na luz i do dziela juz

I szampan strumieniem leje sie

Trzy kocice osaczyly mnie

W ten wieczor wszystko zmieni sie, to wiem.

Jestem nakrecony mocno napalony

Wsiadaj do megana, ruszaj mala, (ruszaj mala)

¦wiece zapalone, szampan juz schlodzony

Tylko nie daj ciala, dalej mala ( dalej mala) x2

I szampan strumieniem leje sie

Trzy kocice osaczyly mnie

W ten wieczor wszystko zmieni sie, to wiem.

Jestem nakrecony mocno napalony

Wsiadaj do megana, ruszaj mala, (ruszaj mala)

¦wiece zapalone, szampan juz schlodzony

Tylko nie daj ciala, dalej mala ( dalej mala) x2

Jestem nakrecony mocno napalony

¦wiece zapalone, szampan juz schlodzony