Maria Rybarczyk Debicka - Nie wracam lyrics
rate memuzyka: Jerzy Satanowski
Jesli wstaje i wychodze
Jesli ide to nie wracam
Zanim krzykniesz bede w drodze
Az po kres
Kto mnie wola niech nie wola
Droga nie ma ksztaltu kola
Droga nie ma ksztaltu kola
Tak juz jest
Kiedys moze i wracalam
Kiedys moze mniej kochalam
Teraz wole isc przed siebie
Tylko isc
Chociaz los ma swoje plany
I zamyka jedne bramy
A otwiera inne
Albo nic
Jesli wstaje i wychodze
Jesli ide to nie wracam
Ja goryczy juz nie slodze
Nie, juz nie
Drzwi zamykam bezszelestnie
Za mna nogi przede mna przestrzen
W dloni sciskam cztery grosze
Tyle mam
Bo przezylam az do spodu
Wszystko z ognia wszystko z lodu
Teraz wole isc przed siebie
Tylko isc
W drodze bola tylko nogi
Po tych burzach to bol blogi
W drodze wszystko bede miec
Choc nic
Jesli wstaje i wychodze
Jesli ide to nie wracam
Zanim krzykniesz bede w drodze
Az po kres
Kto mnie wola niech nie wola
Droga nie ma ksztaltu kola
Droga nie ma ksztaltu kola
Tak juz jest
Wiecej znaczy wyjsc na zawsze
Niz pozostac jak w pulapce
W takim miejscu co z pozoru
Nie jest zle
Takie miejsca sa jak studnia
Z ktorych wyjsc jest coraz trudniej
Droga sama poprowadzi mnie
Droga sama poprowadzi mnie