Maria Peszek - Rosol lyrics
rate meDo pralki wrzucic problem wraz z glowa
Pralka pierze, ja nie wierze w nic
Slodko jest nie myslec o niczym
Sie zgubic we wlasnej spodnicy
Kochanie robie pranie...
Rosol z siebie robie
I podaje tobie
Wprost do ust
Moj niedzielny biust
Filety z twojej kobiety
Rosol z domowej kury
A na deser chmury
Jestem kura nioska
I kura beztroska
Zamiast jajek znosze kilka bajek
Z glupich mysli sie obieram
Do rosolu sie rozbieram
Zrzucam pierze i nie wierze w nic
Chce byc twoja kurka
Niedzielnym obiadkiem
Kuchennym fartuszkiem
Twoim cackiem z dziurka