Marcin Siegienczuk - Otrzyj lzy kochanie, szkoda zycia na smutek lyrics

rate me

Trudne dni, miedzy nami.... chcialbym juz zakonczyc

Za duzo powiedzialem, nie myslac o przykrosci...

O mym zachowaniu, wielkich deklaracji nie bede wyglaszal...

Po prostu jest mi wstyd... Przepraszam...

Ref. Otrzyj lzy... Kochanie... kazda burza przeciez kiedys sie konczy,

Ja i Ty... Kochanie... malo dzieli nas wiecej nas laczy,

Przytul sie... Kochanie... szkoda przeciez zycia na smutek,

Radosc z bycia razem, niech wypelni kazda nasza wspolna minute

2. Smutny dom, a w nim smutne kwiaty,

Ciezko Ci tak jak i mi, dalej nic poza tym,

Za duzo powiedzialem... bez zastanowienia,

Co mna kierowalo... nie wiem... nie chce tego tak zostawic,

Jesli tylko mi pozwolisz... sprobuje wszystko naprawic...

Ref. Otrzyj lzy... Kochanie... kazda burza przeciez kiedys sie konczy.... x2