Marcin Mrozinski

Marcin Mrozinski - Co bylo nie powroci juz lyrics

rate me

Chodze bez slowa, mysli klebia sie

I krok po kroku wspomnienia drecza mnie

Powracajace pytania w glowie mej

Dlaczego

Nie rozumiem czemu wciaz

Kazdy dzien wspomnieniem jest

Naszych najgoretszych chwil spedzonych (razem)

Chce zapomniec tamten czas

I garsciami zycie brac

Co bylo nie powroci juz

Poranne slonce budzi mnie wciaz (mowi- wstawaj!)

Jak trudno jest na nowo zaczac zyc

Wieczorna cisza mocno przypomina znow

Dlaczego, dlaczego

Nie rozumiem czemu wciaz

Kazdy dzien wspomnieniem jest

Naszych najgoretszych chwil spedzonych (razem)

Chce zapomniec tamten czas

I garsciami zycie brac

Co bylo nie powroci juz

Co bylo nie powroci juz

Slysze twoj glos w moich snach

Kocham...

Widze cie znow dlugi zar (?)

Kocham...

Czuje twoj zapach blisko mnie

Kocham...

Tak bardzo pragne z toba byc!

Nie rozumiem czemu wciaz

Kazdy dzien wspomnieniem jest

Naszych najgoretszych chwil spedzonych (razem)

Chce zapomniec tamten czas

I garsciami zycie brac

Co bylo nie powroci juz

Co bylo nie powroci juz

Get this song at:  amazon.com  sheetmusicplus.com

Share your thoughts

0 Comments found