Managga - Jelen lyrics
rate mebo kiedy nic nie mowie jest mi dobrze czuje wieksza moc
Dzis nie chce potokow mysl, ani rzeki slow
nadstawiam prawe ucho bo dzisiaj cisza gra z nut
Pragne pomyslec, wyrazic sie jasno tak
w tej metnej wodzie naszych sporow chce odnalezc szlak.
Pozwol mi wierzyc, ze mam cos do powiedzenia
pozwol mi wierzyc, ze jeszcze cos sie zmienia
Im wiecej mowie tym glebiej mijam sie z prawda
i juz nie wiem dokad biegne
Im wiecej mowie tym glebiej, tym glebiej
Juz mi sie nie chce!
Mniam, mniam znowu najadac sie moge cisza, niech wisza
wszystkie moje mysli niech wisza, niech dysza
wszyscy tacy jak Ty niech dysza, niech krzycza
do siebie, bez sensu niech krzycza
Tam drzwi sa!
Idz i nie boj sie zostawic mnie samego
Idz poszukaj swojego miejsca, swojego ego
Dzis nie chce potokow mysli, ani rzeki slow
nadstawiam ucho, bo cisza gra z nut
Im wiecej mowie tym glebiej mijam sie z prawda
i juz nie wiem dokad biegne
Im wiecej mowie tym glebiej, tym glebiej
Juz mi sie nie chce!
Chcialbym powiedziec, ze tak prawde mowiac mozecie sobie pogadac!
Glizdozbior taki, ze udreka
ziemia juz gleboka i nikt sie nie leka