Malgorzata Ostrowska - Lawa lyrics
rate meRozpalona az po biel
Kazda mysla, krzykiem, szeptem
Calym glodem, w ktorym tkwie
Ociemnialych mysli blyskiem
Czarna dziura pustych rak
Ogniem, lawa, woda, wszystkim
Co pod skora krzyczy wciaz
Zyje, bo jestes
Gine, bo jestes
Odchodze - jestes
Kocham Cie - jestes
Calym wstydem ktory pali
Kazdy ruch i kazda mysl
Zadnych szans by cos ocalic
Zadnych szans by z Toba byc
Zyje, bo jestes
Gine, bo jestes
Odchodze - jestes
Kocham Cie - jestes
W dol z palacym wodospadem
Uwolnionych nagle lez
Spadam, coraz szybciej spadam
W slony nurt zanurzam sie
Calym wstydem ktory pali
Kazdy ruch i kazda mysl
Zadnych szans by cos ocalic
Zadnych szans by z Toba byc
Zyje, bo jestes
Gine, bo jestes
Odchodze - jestes
Kocham Cie - jestes