Magierski i Tymon - Chcialbym Cie spotkac lyrics
rate meChcialbym cie spotkac jak w niemym filmie,
niewinnie
ty, slicznotka w sukience w lilie,
mialabys w oczach blaski,
buty na plaskim
i
we wlosach wstazki,
w dloni ksiazki
i na wiosne plaszcz
wszystko miedzy nami dzialo by sie cicho
i choc
bezglosne mowily by za nas gesty,
mowily oczy, slowa takie jak dotknij, przytul, pocaluj, pomalu,
wolno,
tak bysmy stali na moscie poznym popoludniem
lub na ulicy jakiejs noca bezludnej
i wtedy zaczalby padac deszcz cieply
objalbym ciebie tak zebysmy uciekli,
pojawilby sie napis final albo the end
a jazzband zaczalby swoja melodie
swiatla by blysly
ludzie wyszliby jak tych dwoje
na samym koncu trzymajac sie za dlonie
Ref: x2
Chcialbym cie spotkac gdziekolwiek
byle gdzie indziej
gdzie inne rzeczy nie obejda wcale ciebie i mnie
gdzie bedziemy ja, ty, to co miedzy nami
a to co nie istotne zostaw za drzwiami
2:
Chcialbym cie spotkac jak w piosence sprzed lat,
slyszysz ? to tylko o nas kazda nuta i takt,
takiej piosence co czas dodal jej smaku,
takiej klasycznej o dziewczynie i chlopaku,
co dzieje sie wiosna, latem, nawet na jesieni,
byle bez puenty smutnej i zoltych odcieni,
takiej z uliczka lub hotelem w tytule,
co w tekscie ma slowa nieuzywane, czule,
co ja spiewa wokalistka zapomniana dawno,
nigdy nie byla slawna ale glos miala taki,
ze jak ja puscisz z winyla co trzeszczy
stajesz sie czescia tej jej opowiesci,
wiesz mi chodzi wlasnie o takiego songa,
co z tych pelnych blasku dziewczyn rzeczy sciaga,
a potem zasypiaja ledwo zasloniete,
wtulone w cieplo poscieli pomietej
xD