Magda Umer - O Romeo lyrics
rate meKtora los na pocieche mi dal za kolejna pomylke dwoch cial
Nastawiony juz budzik na szosta metnie senne odbija mnie lustro
Tylko ja czuwam jeszcze w moim oknie na pietrze
I w uspiona uliczke ma krzycze
O Romeo slowiczy sokole
O tesknoto niewiescich pokolen
Otworzylam Ci okno
Na te moja samotnosc
O Romeo
czy jestes na dole
czy jestes na dole
A na dole jak zwykle nikogo moze kolej z Werony za drogo
Moze konno wyruszyl a kon nie zyczliwie odnosil sie don
Moze nie ma na klimat na szpalta
Moze wlasnie dokancza tybalta
Moze zly mu Kapulet sprzeniewierzyl amulet
Wiec w uspiona uliczke znow krzycze
O Romeo kochanku pokolen
O Romeo juz na mnie jest kolej
Otworzylam Ci okno
Na te moja samotnosc
O Romeo
czy jestes na dole
czy jestes na dole
A na dole odpowiedz jest cisza a na czole mym troska o przyszlosc
Co to bedzie za miesiac jak wiek kiedy drogi zawieje Ci snieg
Co dzien gorsz Romeo pogoda i ja jestem codziennie mniej mloda
Do klasztoru Ci zbiegne lub innemu ulegne zeby potem moc krzyczec w uliczke
Nie ma Ciebie Romeo na dole
O Godocie niewiescich pokolen
otwieramy wciaz okna
W kazdym oknie samotna
Patrzy w pole
Gdzies wywiodl ja