Magda Piotrowska - Krolewna ¦niezka lyrics
rate memuzyka: Jerzy Satanowski
Kiedys zla krolowa ¦niezke
Wywiodla na lesna sciezke
I kazala, by gajowy
Pozbawil krolewne glowy.
Niestety, lesnik pijany
Zasnal na srodku polany.
A krolewna po cichutku
Uciekla do krasnoludkow
I w ich grocie, czy tez dziupli
Zyla z grupka tych kurdupli,
Wiec Krolowa, stara kwoka,
Podrzucila jej jabcoka,
Dolawszy tam izotopu,
A ta ¦niezka zlopu, zlopu!
Wyzlopala piec kwaterek
I grzmotnelo nia o skwerek.
Nie dosc, ze sie sama hukla,
To krasnoludkow zatlukla,
Ktorzy wlasnie ze swej groty
Wychodzili do roboty,
A pod ciezarem jej zadka
Zostala z nich marmoladka...
Wniosek: Przez krolewskie zbrodnie
Zazwyczaj gina przechodnie.