Maciek Malenczuk

Maciek Malenczuk - ¦wieto kobiet lyrics

rate me

W tym dniu nieistniejacym swieta kobiet

A jednak wlasnie ten dzien sie pamieta

Doprawdy skladam te wiazanke tobie

Z wyrzutow sumienia

Niech ze na gorsze nic juz nigdy sie nie zmieni

I nikt nie kaze ci byc twarda i bez wad

Miej zawsze duzo dobrych rzeczy do jedzenia

Bezpieczny wlasny swiat

Coz jeszcze tylko bukiet szczerych checi

Co nie jest wiecej wart niz cwiartka w bramie

Niech nic juz nigdy zlego sie nie swieci

¦wiete niech - swieci sie

Nie telep sie samotnie w czterech scianach

W kazdy odglos sie nie wsluchuj jak ten pies

Niech tylko slonce w twoje okno skosnie wpada

Nie tylko ciagle deszcz

A zycie twoje niechze bedzie zywe

I pelne milych zywych niespodzianek

I nie bierz dobrych monet za falszywe

Mimo ze mimo ze

Ubieraj sie w kolory - nie na czarno

I niech telefon dzwoni bodaj caly dzien

I nie trac wiary - niech na twoja przyszlosc cala

Nie padnie nigdy cien

W tym dniu nieistniejacym swieta kobiet...

Get this song at:  amazon.com  sheetmusicplus.com

Share your thoughts

0 Comments found