Lumpex'75 - Jest jak jest lyrics
rate melub tez na trawie i patrzysz sie w chmury.
Tak sobie lezec i nic nie robic,
popijac piwko i sie nie glowic.
Lubie tak czasem sie wyluzowac,
trzeba swirowac by nie zwariowac.
A kiedy juz musze swoj tylek ruszyc,
jest mi niedobrze, zaczynam sie dusic.
Zycie nie czeka i czas nie stoi,
tak ciagle sie lenic mnie nie przystoi.
No ale przeciez nie o to chodzi,
ja nie narzekam, mi sie powodzi.
Chcialbym sie kiedys tak wzniesc na wyzyny,
Miec pole naftowe i trzy limuzyny.
Wtedy na pewno mialbym co robic,
moglbym na boso w ognisko wchodzic.
Bo bylo by mi tak wszystko jedno,
kto do kominka doklada mi drewno.
Jest jak jest i niech tak zostanie,
Rano kolacja, wieczorem sniadanie.