L.U.C.

L.U.C. - Sentymenty w magazynie wspomnien lyrics

rate me

Pudeleczka kartoteki pelne dni

Chcialbym, by na koniec dali mi

Przewinac swe zycie jeszcze raz jak film

Znow spotkalibysmy sie wsrod chwil

Co blakna, choc pielegnuje je z calych sil

Moje sny zawiesily sie tam

Gdzie harmonogram dyktowal lekcji plan

Pozwol nie domykac za mna bram

Bylem dzieckiem i chyba nie chcialem zadnych zmian

Wiec, co noc do utopii zasypiam

Z imadlem decyzjii w chowanego gram

Tylko tam, wiedzie sie kazdy plan

Tylko tam, spi rozdwojenia stan

Tylko tam, nic nie przeszkadza nam

Tylko tam, czasem ???

Tu stoje sam, na chorym rozwidleniu moich jazni

Stoje sam, na rozgalezieniu drog

Stoje sam, na chorym rozwidleniu moich jazni

Stoje sam, w nieznosnej akupunkturze wyborow i spraw

Sam, stoje sam, w nieznosnej akupunkturze...

Get this song at:  amazon.com  sheetmusicplus.com

Share your thoughts

0 Comments found