Lilu - Supersztuka lyrics
rate meWiec urosne w Twoich oczach tym jinglem
Rusze tym na bibie, bede blyszczec, wiesz przeciez
Na imprezce nie trzese tylkiem lecz parkietem
To ta natura kaze mi grac do rana w chuja
Z typami, ktorzy mysla, ze Lilu to tamta ruda
Ale nie bede niczyim one night standem
Wkurwia Cie to? to mnie zdissuj przez Internet
Nie szukam sponsora, bo choc moj dochod nie powala
To trzydziestego nadal stac mnie na browara
Na dupie nie nosze reklam i mam w dupie bluzy moro
I nie daje dupy tych glupich dup amatorom
Co slychac? podbij, tego imienia nie zapomnisz
Jak Ci powiem, ze ostatnio bylo slychac w fenolodzy
Liceum skonczylam, gimnazjum mnie ominelo
A i tak na maturze mialam srednia 5.0
Moge byc Twoja supersztuka (od zaraz)
Chyba, ze nie wiesz czego szukasz (to nara)
Ty wiesz, nie wszystko zloto co sie swieci
A ja wiem, ze na mnie lecisz
Moge byc Twoja sweet baby (od zaraz)
Tylko Ty nie jestes fejkiem
Ty wiesz, ze nie zadowolisz sie one night standem
Chcesz ode mnie czegos wiecej
Kolejne zera, chce na koncie miec tak jak Ty
Bo tez lubie cyferki, chociaz mialam dobry z matmy
Masz styl to odpusc, sama je zarobie
A jak myslisz, ze chce ich od Ciebie to z Bogiem
Rookie roku tylko sztuki wokol
Luz, nie jestem zazdrosna, jak te glupie dupy z blokow
Pokoj, wiecej niz dla Empiku podbija klientow
Ale kazdy z nich odpada gdy jestes tu, testuj
Kultura Ci wisi, ale jeszcze Ci stanie
Jak mnie widzisz i mowisz, ze Ci wisi - klamiesz
Rok temu sie widziales, jak za rok walisz drinki
Wykmin, nie spodziewales sie takiej dziewczynki
Widzisz, wszystkie inne przy mnie to dziwki
Choc pijany mowisz najwyzej w zyciu jak w fifty
Zyjmy chwila, tu powtorek nie ma, halo
Olej bilon, to ja jestem jak milion dolarow
Moge byc Twoja supersztuka (od zaraz)
Chyba, ze nie wiesz czego szukasz (to nara)
Ty wiesz, nie wszystko zloto co sie swieci
A ja wiem, ze na mnie lecisz
Moge byc Twoja sweet baby (od zaraz)
Tylko Ty nie jestes fejkiem
Ty wiesz, ze nie zadowolisz sie one night standem
Chcesz ode mnie czegos wiecej
Mow mi bejbe i nie mow mi co mam robic
A gwarantuje, ze dorobisz sie nowego hobby
Seksu glodny, chyba sie dogadamy, widzisz
Dam Ci go wiecej niz nowy wamp z pornolem na DVD
Nature ludzka, zrobimy szybciej niz ta whisky
Czestuje wodka, wpadaj bedziemy jak naturysci
Wypierdolisz niz R.Kelly wiecej szesnastek
A z ktorych nas sluchaja, bedziemy sie razem smiac, wiesz
Ja chce diamentow i wiem jak zrobic rosol z kury
ale testuj, rap znam nie tylko z rap fury
Wiesz, juz nie seks i kasa beda rzadzic swiatem
My bedziemy nim rzadzic, gdy zrobimy te kase
Ja tez sie nie znam na flircie towarzyskim
Ale cycki mam ponoc lepsze niz Lil Kim
A ten frajer co sie gapi jak skad cie znam
Jakby byl Toba tez moglby miec taka jak ja
Moge byc Twoja sweet baby (od zaraz)
Tylko Ty nie jestes fejkiem
Ty wiesz, ze nie zadowolisz sie one night standem
Chcesz ode mnie czegos wiecej
Ej, mamy styl, nie trzepia nas na wjazd tu
Wjazd za free [?] rapu
Kiedy trzeba dobrze mam troche kultury
Ale poczekam w wozie, gdy bedziesz szczal na mury
Jestes T do H do U do G
Ale jak mnie widzisz, to skacze Ci tetno, wiem
Jak chcesz to cos zrob z tym, a jak sie boisz to nie rob
I Tak Lilu to ulubiona sztuka Twoich ulubionych raperow
[x2]
Moge byc Twoja supersztuka (od zaraz)
Chyba, ze nie wiesz czego szukasz (to nara)
Ty wiesz, nie wszystko zloto co sie swieci
A ja wiem, ze na mnie lecisz
Moge byc Twoja sweet baby (od zaraz)
Tylko Ty nie jestes fejkiem
Ty wiesz, ze nie zadowolisz sie one night standem
Chcesz ode mnie czegos wiecej