Leniwiec - Piosenka o Milosci lyrics
rate meNie mam czasu o nic pytac.
Patrze ci w oczy, usta sledze,
Chcialbym w twoich myslach czytac.
Nim slowo choc jedno wypowiesz,
Chcialbym wszystko naprzod wiedziec.
I moze wtedy twe oczy
Beda sklonne mi cos powiedziec.
I nie potrzeba tlumaczyc,
Co chce slyszec, co zobaczyc.
Rzecz nietrudna i nienowa,
Chce uslyszec te dwa slowa "Kocham cie"
Ta piosenka jest o milosci.
Chociaz to nie przystoi prawdziwym rebeliantom,
Musze to powiedziec nim zgasnie swiatlo,
Nim ostatni raz podamy sobie dlonie,
Nim stwierdzisz na pewno, ze to juz koniec.
Nie ma zadnej innej rzeczy, na ktorej mi zalezy,
Nie ma sensu o tym mowic i tak mi nie wierzysz.
Zylismy jak pijani, bez zrywania banderol.
Bylismy zakochani, co dzis zostalo z tego?
Cale zycie cie szukalem, tylko raz znalazlem.
Potem nie dbalem, jak zwykle przegralem.
Tak jak zwykle przegralem
jak zwykle, jak zwykle przegralem
Ta piosenka jest o milosci.
Chociaz to nie przystoi prawdziwym rebeliantom,
Musze to powiedziec nim zgasnie swiatlo,
Nim ostatni raz podamy sobie dlonie,
Nim stwierdzisz na pewno, ze to juz koniec.
Nie ma zadnej innej rzeczy, na ktorej mi zalezy,
Nie ma sensu o tym mowic i tak mi nie wierzysz.
Zylismy jak pijani, bez zrywania banderol.
Bylismy zakochani, nic nie zostalo z tego.