Kurczat - Koniec swiata lyrics
rate meteraz siedze tu sam i boje sie nocy
i tego wszystkiego, co tak bardzo lubilem
wstawac rano sie boje i spac wieczorem,
i najlepiej by bylo nigdy nie istniec,
lecz teraz nie da sie juz tego zmienic,
wiec moze udusisz mnie pocalunkiem
na dobranoc ja zasne nie obudze sie nigdy.
REF:
Kolejny koniec swiata nie zabral mnie ze soba
teraz wszystko takie straszne i wiem przeciez, ze nie moge juz nic zrobic. x2
Ale zyje dalej i to jest moj pech
pieprzony pech przesladuje mnie,
bo jak inaczej mozna to nazwac
kiedy wszystko sie wali zanim jeszcze sie zacznie
i szukam ratunku tam, gdzie dobre i zle,
i we wlasnych slowach ukrywam sie,
i straszy mnie teraz kazda rzecz,
kazda rzecz mi mowi ze nie ma cie.