Kukiz I Piersi - Piesn o Malyszu lyrics
rate mePrzez trzy sezony nas oszukiwal
Tylko udawal, ze umie latac
Tylko udawal, ze wygrywa
Klamal, ze mozna daleko latac
Ja nie wierzylem mu od pczatku
Spisek wietrzylem chyba od zawsze
Schmitt i Hannawald btli z nim w zmowie
Przez niego Tonio siedzial na lawce
Malysz od zawsze mial uklady
I sprzedal dusze za czekolade
Pokaral Adam bialo czerwona
Nigdy juz w gory nie pojade
i nienawidze wszystkich gorali
Szczegolnie z Wisly ewangelikow
To wszystko bylo ukartowane
Zeby pod wierchy sciagnac turystow
Ref.
Malysz to zdrajca, Malysz to oszust,
Nie umial skakac od poczatku.
On nas oklamal, on nas oszukal
W orle rozpaczy bialo-czerwona
Teraz mam pewnosc, ze go tu nie ma
Ze jest w Brazylii od p[onad roku
¦pi na ogromnej i brudnej kasie,
A tutaj skacze jego sobowtor
Na wielkiej krokwi tez nie on skakal
Skakal za niego oficer BOR'u
Wytrenowany prze Kweasniewskiego
Za drugie miejsce wyslany do domu
Ref.
Malysz to zdrajca...