Kuba i Maciek Molleda - Dla Sary lyrics

rate me

Wkolo czaja sie zmory,

Ale jest tu Sara.

Czy to sen czy to cien?

Co oslania upiory?

Taka noc kryje zlo.

Nic tu strach, nic tu lek,

Trzeba zycie ocalic,

Zrobie to dla Sary.

Gotow isc, gotow trwac,

I zanurzyc sie w otchlani,

Bo ja kocham.

Czeka gdzies dobry swiat,

Pora wracac do domu,

Ale nie bez Sary.

Bo gdy widze jej twarz,

Lek wydaje sie zluda,

Tylko serce ma glos.

Wiernym byc, dzielnym byc,

Wlasne przemoc slabosci,

Wszystko to dla Sary.

Ufac ze przyjdzie dzien,

Kiedy spokoj nam zagosci,

Juz na zawsze.

Oddech wziac, wypiac piers,

¦mialo stanac do boju,

To dla Ciebie, Saro.

Ja nie poddam sie wiesz,

Mozesz mi zaufac Saro,

Nie opuszcze Cie, nie.

Czuje moc, czuje zew,

Czuje w sobie odwage,

Dzieki Tobie, Saro.

Oddam sen oddam krew,

Oddam Ci zycie cale,

Bo Cie kocham, Saro.