Krzysztof Kiljanski

Krzysztof Kiljanski - Od swiat do swiat lyrics

rate me

Nadzieja jak ogien co prawie ze zgasl.

Kiedy przyjdzie, kiedy przyjdzie jej czas

Na nowo zaplonie, rozpali sie w nas.

W miescinie zbyt malej

By od siebie czyms roznily sie dni

Dziewczynom z zurnali mod zazdrosci sie ciut

Choc bez wiary w cud.

Lekarstwo na sny

Ze ktos tam sie zjawi i zabierze cie stad

To zbudzic sie i utopic je w kawie

I zyc od swiat do swiat

Kiedy przyjdzie...

Podobno ten swiat ze snu

Za dzien za dwa ma dotrzec i tu

Najlepsza sukienke wloz

Wyszykuj sie, bo czeka tuz tuz.

Za szczescie sie z nim zaplaci

Tak samo jak za gaz albo prad.

Dogadasz sie z kims i wydasz sie za maz

By zyc od swiat do swiat.

Kiedy przyjdzie...

O Panie zza chmur chciej dostrzec ja

I tych co tak malo chca.

Jezli uslyszysz ten glos spraw

By do nich tez usmiechnal sie loc!

Kiedy przyjdzie...

Get this song at:  amazon.com  sheetmusicplus.com

Share your thoughts

0 Comments found