Krzysztof Kiljanski

Krzysztof Kiljanski - Kolysanka lyrics

rate me

wszystko wiemy

Cichy szmer,

to za oknem liscie schna na znajomych drzewach

Rano wyjdziemy dokupic chleba

wszystko uklada sie jak trzeba

Tylko ty

zapatrzona w okna ekran nie dostrzegasz nieba

Trzeba u poduszki sie schronic

moze ona nas ochroni

Nie musisz juz sie bac

lepiej chodzmy spac

Chodzmy spac, nie ma na co czekac

¦pia syreny

Pod poduszka niech czuwa nasza bron

zacisniete piesci

Twoja sukienka na krzesle omdlewa

wszystko dokladnie tak, jak trzeba

Tylko ty jeszcze cicho spiewasz,

ze to sen i ze nas tutaj nie ma

Trzeba u poduszki sie schronic

moze ona nas ochroni

Nie musisz juz sie bac

lepiej chodzmy spac

Get this song at:  amazon.com  sheetmusicplus.com

Share your thoughts

0 Comments found