Krystyna Gizowska - Nie Bylo Ciebie Tyle Lat lyrics

rate me

Za sciana dzieci glosny placz

I meza glos: "Usmiechnij sie!",

Wiec ja poslusznie krzywie twarz.

I nagle stuka ktos do drzwi,

Natretnie, glosno, ze az strach,

Tak pukac mozesz tylko ty,

Lecz jak trafiles pod ten dach?

REF: Nie bylo ciebie tyle lat,

Myslalam, ze nie wrocisz tu.

Poukladalam sobie swiat

I nie zostawie tego juz!

2. Najlepiej odejdz, poki czas,

Na koncu swiata schowaj sie.

Dzis juz nie pora szukac nas,

Dzis juz za pozno, dobrze wiesz!

Nie stukaj dluzej, dzieci spia

I na mnie czeka tyle spraw,

Na glowie przeciez caly dom

A zycie gorzkie jest jak lza.

REF: Nie bylo ciebie tyle lat. . .

3. To byl zwyczajny szary dzien,

Za sciana dzieci glosny placz.

I meza glos: "Usmiechnij sie!"

Wiec ja poslusznie krzywie twarz.

REF: Nie bylo ciebie tyle lat. . .

Nie bylo ciebie tyle lat,

Nie bylo ciebie tyle lat,

Poukladalam sobie swiat

I nie zostawie tego juz!

Uuhu...