Komety - Po drugiej stronie lyrics
rate mekiedy budzisz sie rano
w bloku otoczonym
podobnymi blokami
Ktos o tobie mysli
kiedy codziennie mijasz
te same ulice
i betonowe boiska
Zasypiasz w swoim bezpiecznym lozku
w swoim pokoju
w swoim swiecie
Niczego sie nie domyslasz
O niczym nie wiesz
Ktos o tobie mysli
kiedy czekasz na burze
w pozne, czerwcowe popoludnie
Ktos o tobie mysli
kiedy stojac pod drzwiami
szukasz kluczy w torebce
i nie mozesz ich znalezc
Zasypiasz w swoim bezpiecznym lozku
w swoim pokoju
w swoim swiecie
Niczego sie nie domyslasz
O niczym nie wiesz