Kinga Ilgner

Kinga Ilgner - Smok Wawelski lyrics

rate me

z przedstawienia "Rodzina Dreptakow"

slowa: Andrzej Waligorski

muzyka: Jerzy Satanowski

Pod Wawelem byl smok w grocie

Co jadal rozne lakocie:

Sznycle, dropsy, ptaszki, mszyce,

Ale najchetniej dziewice

Jak codziennie jedna wpieprzy,

To ma zaraz humor lepszy

Nawet staje na ogonie

I przeslicznie ogniem zionie

Wiec krol kazal swej policji

Utrzymywac go w kondycji,

Ale wnet dziewic zabraklo,

Choc jezdzili az pod Naklo!

Smok schudl, osowialy siedzial,

Jak mu pomoc, nikt nie wiedzial

Az ktos wpadl na pomysl z rana

By smokowi dac barana,

Co ma rownie glupie lica

I jest durny jak dziewica

Niestety, po takiej porcji

Smok natychmiast dostal torsji

Wode z Wisly wypompowal

I jak pershing eksplodowal!

Wniosek: Przez bledne metody

Mamy dzis deficyt wody!

Get this song at:  amazon.com  sheetmusicplus.com

Share your thoughts

0 Comments found