Kasia Nosowska - Karatetyka lyrics
rate mePrzezuwaj i splun
Niech resztki splucze deszcz
Chcesz, polam na cwierc
A gdy zleca sie dzikie koty
To je karm.
Skaz to cialo na smierc
Przez zapomnienie
Konturow, aury brak
Idz, wycieraj mna pysk
Przy piwku z kolezka
Kundlami obwies mnie
Caly kurz spod wycieraczki
Pod moja mozesz wmiesc
Odpadek i smiec
Ja ci to zutylizuje, a ty idz i blyszcz
Promieniuj i swiec.