Karramba

Karramba - Ile kosztujesz lyrics

rate me

Zobacz, jak mi sie bujaja laski

W twoim ulubionym klubie, nogi dlugie

Stary myslisz – to wlasnie lubie

Walisz duza lodowata wode

Obcinka, selekcja naturalna

Patrzysz, ktore bedzie idealna

Ta choroba nie jest uleczalna, o nie, he he

Skora gladka, dlugie czarne wlosy

Slodkie usta i duze oczy

Towar pelen rozkoszy

Bedzie twoja stary jeszcze tej nocy

Robisz podjazd, czego sie napijesz

Jak sie bawisz i jak ci na imie

Dobre wrazenie robi na niej twoja kasa

Twoja fura i twoja wlasna chata

Refren:

Jaka, kochanie, twoja cena

Wolisz w dolarach czy wolisz w PLN-ach (twoja, twoja cena)

Cena za milosc, dom i rodzine

Powiedz, nim wpakuje sie na mine

Jaka, kochanie, twoje cena

Mowisz, ze kochasz, a ja czuje, ze to sciema (twoja, twoja cena)

Gdybym nie mial tego co posiadam

To nie chcialabys nawet ze mna nawet gadac

-zwrotka 2-

Matka mowi, a ojciec potwierdza

Od uczucia wazniejsza jego peka

Twoje serce gowno ma do tego

Masz miec faceta ostro zarobionego

Z wlasnych fagatem, fura i biznesem

Jesli go nie kochasz, to pokochaj jego kieszen

Bo milosc to bzdura

Istnieje w filmach i tanich lekturach

Kilka spotkan, intymne sytuacje

Wpadasz stary w milosna pulapke

Rok, moze dwa i poznajesz prawde

Brzydkie staje sie to, co bylo ladne

Wpuszcza cie w kanal, sedzia dzieli kase na pol

Zaliczasz dol

Wyciagasz gnata, szesc zlotych kul

Tak stary, zmieniasz sie w kata

Refrenx3

Jaka twoja, twoja cena

Get this song at:  amazon.com  sheetmusicplus.com

Share your thoughts

0 Comments found