Kalina Jedrusik

Kalina Jedrusik - Dwie szklaneczki wina lyrics

rate me

<b>Dwie szklaneczki wina</b> by <i>Kalina Jedrusik</i><br />

za rok, za chwile kto to wie

wtem zatrzymaja sie zegary

i wszystko bedzie jak we snie:

Wiec beda dwie szklaneczki wina,

i troche smiechu, troche lez...

moze pojdziemy gdzies do kina,

moze w straganie kupisz bez...

Moze noca gdzies na moscie

pomilczymy o milosci,

moze powiesz cos od rzeczy,

moze nie...

I przez te dwie szklaneczki wina

nagla wesolosc dwojga serc.

W tym miescie, gdzie sie rozstaniemy,

za rok, za chwile, moze dzis,

nic sie nie stanie, nic nie zmieni,

jak gdybys wcale nie mial isc:

Znow beda dwie szklaneczki wina

i troche smiechu, troche lez...

Moze pojdziemy gdzies do kina,

moze w straganie kupisz bez...

Moze noca gdzies na moscie

pomilczymy o milosci,

moze powiesz cos od rzeczy,

moze nie...

I przez te dwie szklaneczki wina

bedziemy smiac sie az do lez,

bo przeciez to nie nasza wina

Get this song at:  amazon.com  sheetmusicplus.com

Share your thoughts

0 Comments found