Won
Your rating:
Zamiast komercyjnej wolnosci Jak mozesz to nazwac piekna muzyka Gdy ladne teksty przepelniasz polityka Wciaz na riffach napierdalasz i jak zabawisz tym gosci A moglbys zadowilic waszmosci Usuwajac z tekstow odrobine zlosci Z usmiechem na twarzy spiewajcie o przyszlosci Zamiast obrazac polityczne osobistosci Stop, kurwa, wypierdalac, WON ! Zalozcie nam kagance my nie odejdziemy stad Nie nie nie nie nie Nie bedziecie nigdy sami Nie nie nie nie nie Muzycznymi wyrzutkami Gdybys robil jak ci mowia Mialbys kasy worek A tak stac cie tylko Tylko na spiworek Antos palkarz masochista Dretwe solowki nam wciskal Lepiej gesto niz rytmicznie Tak bedzie sympatyczniej Moze to zabrzmi marudnie Wasze przejscia sa nierowne Dorzuccie wiecej talerzy Bo tomow stroic nie nalezy Stop, kurwa, wypierdalac, WON ! Zalozcie nam kagance my nie odejdziemy stad Nie nie nie nie nie Nie bedziecie nigdy sami Nie nie nie nie nie Muzycznymi wyrzutkami
Share your thoughts
No comments here yet... Be the first to give your opinion!