Ten wasik, ach, ten wasik
Your rating:
Kariere zrobic wielka chcial, „Mein Kampf” napisal ponoc z glowy, Fuehrera stolek szybko mial, Jak on potrafil mowic slicznie, Ze nam, ze nam, ze tylko brac, On kochal ludzkosc despotycznie, Bylo gotow za nia zycie dac. I stworzyl ludziom nowy swiat, Strzelajac do niech przez 5 lat! Ten wasik, ach, ten wasik, Ten wzrok, ten gest, ten dasik! I wdziek, i lek, i mina, I fanatykow krzyk! Ten krzyk nad ludu mrowiem Ze krew, ze gwalt to zdrowie, ¦wiat z niego sie, panowie, Wyleczyl wzdluz i wszerz! Narodzil sie raz piekny Gruzin, Co biale plany wokol sial, On serce oddal swe dla ludzi, Ballady na Maksimie gral. Potege stworzyl z tego kraju, Gdzie kult jednostki wielbil lud, A zycie w tym czerwonym raju To traktor, pomnik oraz smrod! I skruszyc umial nawet kre Przez KGB, NKWD! Ten wasik, ach, ten wasik, Ten wzrok, ten gest, ten dasik! I wdziek, i lek, i mina Jozefa z Kraju Rad. Ach, panie, ach, panowie, Ten wzrok, ten wdziek, to zdrowie, ¦wiat z niego sie, panowie, Wyleczyl wzdluz i wszerz! Elektryk w Stoczni na Wybrzezu Nagrode Nobla dostal, bo Na mur sie wdrapal, spadl i przezyl, ¦wiat bohaterem uznal go, Uczynil drugi Cud nad Wisla, Jak sanacyjny Jozef P., Rozpedzil partie komunistom, Za demokracje zabral sie. Lecz dzisiaj, bracie, spytac chce, Czy wasow czar nie porwal cie...? Ten wasik, ach, ten wasik, Ten wzrok, ten gest, ten dasik! Tys lider naszych zwiazkow, Prezydentem byles nam! Ach, Lechu, drogi Lechu, Tys jeden jest bez grzechu! Tli w tobie sie charyzma, Tys nasz Nikodem Dyzma!
Share your thoughts
No comments here yet... Be the first to give your opinion!