Kabaret Hi Fi

Kabaret Hi Fi - Megaopera lyrics

rate me

Opracowanie muzyczne: £UKASZ PIETCH

KAROL

Komputer kupilem, ze Ho Ho!

Dysk 40 gigabajtow ultra ata 100.

256 RAMu w kosciach DIM

Akcelerator grafiki i DVD

Zainstalowalem multimedia,

Worda, poczte i Internet

Otworzyl sie przede mna caly swiat

Mail za mailem wprost do mojego komputera mknie

Komputer wsysa kilobajty jak jakis wsysak

Pierwszy list od TPSA

Tepsa dziekuje i podziwia

Za korzystanie z Internetu

Drugi list. Nie wiem, od kogo,

Ale bardzo jestem podniecony

Bo ma tytul "I Love You"

Ciekawe kto? Otwieram.

Co to?! System sie zawiesil!

Ale, od czego Control, Alt, Delete!

Bez wahania wciskam, wciskam, wciskam, wciskam, wciskam. I co?

VIRUS

Gowno!

KAROL

Kim jestes paskudo?

VIRUS

I love You. I'm virus from United States.

Na "I love You" nie pomoze Control, Alt, Delete.

Ha, ha, ha. Ha, ha , ha, ha , ha , ha , ha haaaaaaa

KAROL

Skad przychodzisz? Czego chcesz?

VIRUS

Podczepiam sie do maila jak do zwierza wesz.

Takim autostopem rozprzestrzeniam sie.

O nic juz nie martw sie biore to, co chce.

Wlasnie zjadam twoj twardy dysk. Twardy dysk.

Kilobajtow mam juz pelen pysk.

Mniam, mniam, mniam, mniam, mniam, mniam.

Swoim danym zrob pa, pa.

No zrob pa, pa. Ty pa, pa. Ja mniam, mniam.

KAROL

Pa, pa.

VIRUS

Mniam, mniam.

KAROL

Pa, pa.

VIRUS

Mniam, mniam.

KAROL

Pa, pa.

VIRUS

Mniam, mniam.

KAROL

Pa, pa.

VIRUS

Mniam, mniam.

KAROL

Pa, pa.

VIRUS

Mniam, mniam.

KAROL

Moje dane. Nie backupowane. Nie mam zapasowych kopii.

VIRUS

Przestan jeczec, to tylko suche dane.

Bardzo suche. Daj czyms popic.

KAROL

Miesiac wklepywane moje dane.

Przez virusa beda teraz zjadane.

O jakze okrutny jest swiat!

¦wiat informatyki.

VIRUS

Ktos woli golonke, a ja wole pliki!

KAROL

Ale, ale, ale!

Tak! Oswiecenie! Eureka!

Juz mozesz zaczac uciekac.

Zaraz potraktuje cie cyberchamie

Antywirusowym programem.

VIRUS

Anty?!

KAROL

Anty!

VIRUS

Anty nie!

KAROL

Anty tak!

VIRUS

Anty nie!

KAROL

Anty tak!

VIRUS

Nie!

KAROL

Tak!

VIRUS

Zaraz wszystko wyjasnie. Ja mam w Internecie mnostwo malenkich wirusikow.

One wolaja: Tato! Jesc!

KAROL

Gin!

(uderza go pala, ten przewraca sie i upada)

VIRUS

(podnosi sie)

O naiwny uzytkowniku!

Twoj program antywirusowy jest nieaktualny!!!

Plik z twoja praca magisterska wyglada na jadalny!

Ha, ha, ha. Ha, ha. Ha!

KAROL

Prosze, nie. Potrzebuje wyzsze wyksztalcenie.

VIRUS

Niedoszly magistrze.

Twa prace mam w kiszce.

KAROL

O nie! Dosc tego! Ty cybernetyczna swinio!

Nie przewidziales jednego!

VIRUS

Czego?!

KAROL

Otoz mam aktualna baze virusow

z miesiaca pazdziernika!

VIRUS

Nie!!!

KAROL

(zabija virusa)

Tak koncza ci, ktorzy zjadaja nie swoje megabajty!

Get this song at:  amazon.com  sheetmusicplus.com

Share your thoughts

0 Comments found