Jerzy Michotek

Jerzy Michotek - Nie ma kwiatow dla Marianny lyrics

rate me

W naszej calej kamienicy,

Ile pieter, okien, drzwi,

Od podworka, od ulicy,

Wszedzie licho spi,

Lecz dziewczyny maja kwiaty

Maja astry, roze, bzy,

A dla panny Malgorzaty

Nawet storczyk byl.

Nie ma kwiatow dla Marianny,

ona nie dostaje nic.

Maja kwiaty Zoski, Hanny,

a Marianna - nic.

Nie ma kwiatow dla Marianny,

ani groszku, ani bzu,

nie ma kwiatow dla Marianny,

choc jest wiele slow.

Jedni drugim daja kwiaty,

Daje piekarz, krawiec, stroz,

A kominiarz dla Agaty

Dzwiga bukiet roz;

Bo piekniejsze sa dziewczyny,

Nawet jesli ktora zla,

Kiedy chlopak w imieniny

Choc fiolki da.

Nie ma kwiatow dla Marianny,

ona nie dostaje nic.

Maja kwiaty Zoski, Hanny,

a Marianna - nic.

Nie ma kwiatow dla Marianny,

ani groszku, ani bzu,

nie ma kwiatow dla Marianny,

choc jest wiele slow.

Bo Marianna jest kwiaciarka;

Kto kwiaciarce kwiatek da...

Choc kwiaciarki czarny warkocz

Tyle wdzieku ma.

A ja kocham sie w Mariannie

Tak jak w tamtych pewnie nikt

I przyniose bratki dwa,

Niech Marianna tam w kwiaciarni,

Wlasne kwiaty ma!

Get this song at:  amazon.com  sheetmusicplus.com

Share your thoughts

0 Comments found