Jedker Realista - Rewers lyrics

rate me

zawsze pamietam, sa rzeczy istotniejsze

motorem tych zdarzen jest miejskie zycie

wiesz o tym ziomek tu nie na szczycie

Sluzenia budzi mnie gwarnie

Marszalkowska, na Gotarda sie nie spodziewalem, narta

rano przed wyjsciem herbata, nie browar

pilem 6 dni z rzedu, boli glowa

ogolny niedobor, sniadanie i bobslej

pecyna jak topor, myslisz ze gorzej u mnie ostatnio?

melanz 2/4 na dobe zawsze przechodzil gladko

Czas sie nie liczy i nie wazne jest miejsce

zawsze pamietam, sa rzeczy istotniejsze

motorem tych zdarzen jest miejskie zycie

wiesz o tym ziomek tu nie na szczycie

Zatarl sie pozyczony skuter, powrot po fure

przez chwile panika, ze zgubilem komore

uff cos pika gdzies pod fotelem

znajduje ja tam razem portfelem

dobrze, ze znajduje, odwracam wzrok

czy to Fashion TV? bo modelka paraduje

nie, przeciez to moja nowa sasiadka

co za urok osobisty w jej posladkach

dobra polka-matka mieszka tuz obok klatka

to byl taki dzien, mozesz wierzyc albo nie

zyje sie w Warszawie, robie co potrafie

nawet jesli po trawie, lapie bucha i po sprawie

nie wymyslam, sam nie zmyslam

Czas na prawde, zebys pomyslal

zawsze pamietam, sa rzeczy istotniejsze, wiesz

Czas sie nie liczy i nie wazne jest miejsce

zawsze pamietam, sa rzeczy istotniejsze

motorem tych zdarzen jest miejskie zycie

wiesz o tym ziomek tu nie na szczycie

Zalatwialem, ogarnialem

przyspieszalem i zwalnialem

wieczorem duzo czasu, bylem w segmencie

(na razie Adam, siema siema) ta, jakos to bedzie

po paru browarkach, zaproszenie w kielni do piekarni

czy to standard, piwko z szahajami z THS

oto moje zycie podobne do komiksu jest

Czas sie nie liczy i nie wazne jest miejsce

zawsze pamietam, sa rzeczy istotniejsze

motorem tych zdarzen jest miejskie zycie

wiesz o tym ziomek tu nie na szczycie