Jedensiedem - Licz tylko na siebie lyrics
rate meLicz tylko na siebie i siebie i sie nie odkrywaj,
tak bywa ze zycie jest pasnem porazek
kieruj sie intuicja - ona droge ci wskaze
By nie zostac w tyle biegniesz do wyczerpania
Nie ma wytchnienia gdy jawi sie przegrana
Permanentna walka o wlasna pozycje
Ktorej nikt ci nie da - trzeba miec kondycje
By byc kims, cos soba znaczyc
Pracujesz na to ciezko, chcesz rezultat zobaczyc
Czekasz jak na bliskiego ktory na noc nie wraca
Nie mozesz zlapac snu, z boku na bok sie przewracasz
Nie licz na to ze stanie cod
Wielu dziwi sie czemu tak daleki im jest Bog
Jestem mlody przedemna wiele do przebycia drog
Falszywy ruch - grunt peka pod nogami jak na rzece lod
Porazka w zapomnienie, trzeba biec znowu
Nie mow ze nie masz sil na ukonczenie maratonu
Jestes wyczerpany, nie wspominaj nikomu
600 kilo wolt na paczkach masz niezle gowno w domu
Ktos kto pobral tyle nauk niech nie mowi ze nie wie
Pamietaj dzieciaku licz tylko na siebie.
Ref.x2
Licz tylko na siebie i siebie i sie nie odkrywaj,
tak bywa ze zycie jest pasnem porazek
kieruj sie intuicja - ona droge ci wskaze
Patrzec pod nogi nauczyli mnie rodzice
Dorosly nadal z ta wskazowka sie licze
Z biegiem czasu coraz wiecej pulapek pod nogami
Trzech dobrych przyjaciol stalo sie wrogami
¦wiat do gory nogami, za duzo zmian dookola
Pieniadz przeslonil slonce, rzeczywistosc niewesola
(Czesto siedze) Czesto siedze (Czesto siedze)
I sobie uswiadamiam ze to konieczna zmiana
Tak musialo byc, czas powinien leciec
Kazda rana mowi za siebie
To co moralne, unikalne - porzadek upada
Chciwosc, zazdrosc w kazde serce sie zakrada
Jaka na to rada ? Licz tylko na siebie
Przestalem im ufac - regula ktora wyznaje
Na twarzach cynizm gdy reke im podaje
Nigdy nie zasypiam, kazdy tego oczekuje
Gdy tylko zamkne oczy doskonale to wyczuje
Odwroce sie plecami, bede przegrany
Oni sa do tego zdolni by zadac mnie te rany
Wykrwawie sie, nie warto prosic o pomoc, nikt tego nie uslyszy
Cisza jakby byla noc
Zaduzo nie pomagac - chora lecz praktyczna zasada
Ten komu pomozesz najwiekszy bol ci zada
Zdrada zgubila juz niejednego
Dla moich ex przyjaciol wszystkiego najlepszego...
Ref.x2
Licz tylko na siebie i siebie i sie nie odkrywaj,
tak bywa ze zycie jest pasnem porazek
kieruj sie intuicja - ona droge ci wskaze
Czas na konkluzje, pracuj na siebie
Masz rozum, dlonie, pot zalewa skronie
Poznasz swoja wartosc, nie utoniesz
Skoncz ze lzami ktore plyna jak krople deszczu
Sie znieczul, od ulewy nie odwolasz zyciowego meczu
Czas na konkluzje, nie wszystko uklada sie dobrze jak puzle
Odrzuc ta iluzje bo w zyciu bywa roznie
Przywolaj z przszlosci wspomnienia luzne
Teraz wiesz ze inaczej postapil bys pozniej
Musisz przestac (przestac) wszystkich sobie tlumaczyc
Sa takie sprawy ktorych nie da sie im wybaczyc
L.D.N.S. to nie krzyk rozpaczy
Teraz rozumiesz co to wszystko dla mnie znaczy.