Jeden Siedem - Na dachu bloku. lyrics
rate mezapominam o dziesiatkach przyziemnych zdarzen,
teraz stoje na dachu bloku spogladam w dol,
dwadziescia metrow nizej, nie ma zadnych regul.
Slyszales L.T.N.S ? My w ciaglym biegu.
Skurwysyny kopia doly pod nogami - szczegol,
malo radosci, duzo bolu - jak w walce pitbull 'ow .
Nie rozbijesz glowa tego muru.
Moje slowa nie beda umyslow truly,
nikt z nas nie ma szczescia by krecic kolem fortuny.
Podczas gdy Ty probujesz grac fair,
drugi fauluje, chce miec lzej i problemow mniej.
Ja to tak odczuwam i Ty to odczuj.
Stracisz swoj interes jesli spuscisz go z oczu.
Uwierzylem w niego, sam bym za nim w ogien skoczyl ..
on nie oddalby nawet za mnie swego moczu!
£ap moje slowa, dzieciaku mocno poczuj,
pobudka ze snu, przecieranie oczu.
Nigdy wczesniej nie stalem na dachu bloku,
nie chce wiecej, sluchaj mnie uwaznie, losu nie prowokuj.
Nie trac wiary w siebie, slowo ze slonecznego Stoku,
trzymaj sie mocno dzieciaku, pokoj.
ref:
Na dachu bloku dzieciaku ..
Zachowaj spokoj.
Popatrz na blekit wokol ..
nie rob tego kroku. / x4
Bagnem nazywam miejsca, gdzie zludzenia znikly,
gdzie widze tonacych nie chwytajacych sie brzytwy.
Skurwysyny szczekaja, kasaja jak Mike Tajson,
stoje na skraju, trzymam jakos fason.
Chce uciec od tego, wystarczy krok w chmury, do przodu,
minie sekunda, powitam Bogow.
Samobojcze mysli przychodza gdy zostaje sam,
Medytuje, zycie przebiega z nim mnostwo twarzy, ktore znam,
malo takich, ktore naprawde kocham,
wiekszosc to te, o ktore juz nie dbam.
Jedyne co przed tym zawsze mnie przeraza,
spasc na chodnik - przezyc.
Wiara na nogi nie stawia.
Cos co siedzi we mnie do tego mnie namawia,
fatalne przeczucie nigdy nie zostawia.
Na siedem dni w tygodniu - szesc przeklinam,
jedna doba szczescia na planecie trzyma.
Wiec pne sie dla niej nadal po schodach kretych,
meczace spirale, ciagle zakrety.
Mam nadzieje, ze ktoregos dnia to sie skonczy
w jednej chwili, jakby ktos rozmowe rozlaczyl.
Nie chce kapitulowac, isc krotka droga,
choc mowia, ze tylko dobrzy odchodza mlodo.
Niose w sobie nadzieje, dla wszystkich mam jej wiele,
poziom witalnosci nie zrowna sie z zerem.
ref:
Na dachu bloku dzieciaku ..
Zachowaj spokoj.
Popatrz na blekit wokol ..
nie rob tego kroku. / x4