Jasna Liryka

Jasna Liryka - Legalize lyrics

rate me

(Siema)

Ogarnia za dnia studia i praca.

(Normalka)

Zobacz, sarkazm, ziomal zlamal zakaz

Zlapali [Palil??] go.

(Co za jednego blanta?!)

I wtedy choc wyszedl juz z pierdla

To lepszy wrobel w rekach.

(Wyniki dla statystyki, sady dla sondy)

A spoleczenstwo sie podnieca.

(Sram na gierki politykow)

Sram na nich nie-wy*bani.

Mowia "narkomani", nigdy nie jarali,

a mowia jakby sami klimat znali. Czaisz?

(Zamilcz!)

Daj dojsc do glosu

(Daj m!i)

Wolnosc od [Bogu???]

Zmysly karmic, natura losu

Daj mi! Kultura [oczu???]

(Zrob z tego Cinquecento)

To konopie chlopie

(Zrob z tego BIO-plastik)

(To nie tylko buchy)

To nie tylko kopie.

(To rozne wynalazki)

(Wez to przemysl- to rozwija przemysl)

Przyjrzyj ze sie temu blizej

(Dla Kraju tantiemy- PLN-y)

(Bum!!!!)

LEGALIZE!!!!!!!!!!

ref.

(Marihuana)

Ganjia! Ganjia!

(Legalize)

LEGALIZUJMY

Mafia k*rwa skuna nam zeni

trawke na podworka chemi

(lepsza naturka z ziemi)

Wielu mowi ch*j tam, a my chcemy to zmienic.

Zobacz!! Czy nie bylo by lepiej

zalegalizowac i kupowac ja w sklepie?

Wybierac rodzaje, gatunki, odmiany

(Naturally Marihuany)

Rzadowa hodowla wreszcie

podetnie macki mafii

Sensimilla bedzie zdrowa

a za gramy trawki bedziemy placic podatki.

Ja mam!

(Niezdrowej trawy)

Ja mam jednak obawy!

Mimo, ze widze to tepe spoleczenstwo

z podniesionym skretem idziemy po zwyciestwo.

Pali [Krawczyk??]

(Mowil, ze lubi)

Pali Bill Clinton

Palil Witkacy

(mowil, ze lubi)

Pali Paris Hilton

Chodz z Nia, to ziom

No przesadzilem.

Przeciez wiesz o co cho.

Gdzie prowadzi trop.

STOP!!!

LEGALIZE!!!!!!

Ref.

(Marihuana)

Ganjdia, Gandjia

(Legalize)

LEGALIZUJMY

Dawaj do kibla, skrece Gibla

(Ja tu zostaje, obczaje przypal)

Krece napredce napie**ala serce

(Ja nie chce sie kitrac w lazience)

Parkiet widze

(Wbijam na parkiet z Mankiem)

Odpalam rakietnice.

(Idziemy zygzakiem)

Widze zioma co kielona pil- ryj wychylil

Od alko ma agresora- maniera debili.

I po co i na co?

Ja wole z rollem tanczac

( A my spoko)

I to bardzo

(piatki!)

Ziomki jedziemy ze swa jazda

(Z gibonem)- Slalomem

(Znajomi)- Znajome

(Chowamy sie w tlumie)

¦mierdzi tu skunem

KIWAMY OCHRONE!

Podaj go tu mi!

Kazdy zna ten zapach, kazdy chce sie zalapac

Ale nie wiedza, ze to w moich lapach jest baka.

Podaj go tu mi!

Przysmaki z Jamajki jaram z przyczajki

Chce miec go w kieszeni w koszuli

A nie kitrac w majtki.

Podaj go tu mi!

Znow ten co pil wode prowokuje burde

Podaj go tu mi!

Z nami nie zamulisz, co kto lubi Zioooom!!!

Skoro to rosnie

Skoro to natura

Niech kazdy robi co chce

Hurrrrra!!!! x2

(Marihuana)

Gandjia Gandjia

(Legalize)

LEGALIZUJMY!!!

Get this song at:  amazon.com  sheetmusicplus.com

Share your thoughts

0 Comments found