Janusz Radek - Kiedy umre kochanie lyrics
rate megdy sie ze sloncem rozstane
i bede dlugim przedmiotem smutnym
Czy mnie wtedy przygarniesz
ramionami ogarniesz
naprawisz co popsul los okrutny
Czesto mysle o tobie
czesto pisze do ciebie
glupie listy - w nich milosc
glupie listy - w nich usmiech
potem w piecu je chowam
plomien skacze po slowach
nim spokojnie w popiele nie usnie
patrzac w plomien kochanie
mysle - co tez sie stanie
z moim sercem milosci glodnym
a ty nie pozwol przeciez
zebym umarl w swiecie
ktory ciemny jest ktory
ciemny jest i chlodny
Kiedy umre kochanie
gdy sie ze sloncem rozstane
i bede dlugim przedmiotem smutnym
Czy mnie wtedy przygarniesz
ramionami ogarniesz
naprawisz co popsul los okrutny
Czesto mysle o tobie
czesto pisze do ciebie
glupie listy - w nich milosc
glupie listy - w nich usmiech
A ty nie pozwol przeciez
zebym umarl w swiecie
ktory ciemny jest ktory
ciemny jest i chlodny