Iwona Rulewicz

Iwona Rulewicz - Idiotka czterdziestoletnia lyrics

rate me

Wrozka z twarzy czytajaca

Nikomu nie potrzebna sentymentalna bezdzietna

Idiotka czterdziestoletnia

Czasem na ulice ucieknie

I obok pocztowej skrzynki

Zatrzyma ja w szybie

Zatrzyma ja w szybie

Twarz dziewczynki

Czasem z okna na parterze

Tam gdzie jej dawne mieszkanie

Slychac jak ktos lekcje bierze

Slychac jak ktos lekcje bierze

Gry na fortepianie

Wirtuozka schyla glowke

Ufnie znana gra palcowke

Ach moj mily Augustynie

Wszystko minie

Potem wloczy sie

A nad ranem

A nad ranem

Glupia wrozka rozgaduje

Potem trwoznie przeskakuje

Plyty popekane

Get this song at:  amazon.com  sheetmusicplus.com

Share your thoughts

0 Comments found